Autor MAREK BARNAŚ
Twoja firma wdraża RBI? A może stara się ona poprawić już funkcjonujący system planowania inspekcji w oparciu o analizę ryzyka? W tym tekście wskazujemy najlepsze praktyki w tym zakresie.
Co to jest RBI?
RBI (Risk Based Inspection) to planowanie inspekcji i badań oparte na analizie ryzyka. Jest to proces cyklicznych działań mających na celu dostosowanie planu badań, inspekcji i innych działań kontrolnych dla elementów infrastruktury oraz ich zoptymalizowanie w granicach odpowiednio określonych limitów operacyjnej integralności, przy jednoczesnym zminimalizowaniu ryzyka awarii tego sprzętu. Jako główny czynnik wywołujący zagrożenia i ryzyka uwzględnia się różnorodne mechanizmy degradacji (DM). Zarządzanie integralnością oparte na inspekcji opartej na ryzyku (RBI) dotyczy wyposażenia głównie statycznego, rurociągów, zbiorników magazynowych, zaworów bezpieczeństwa działających w przemyśle procesowym w szczególności w rafineriach, branży gazowej, petrochemicznej, nawozowej i energetyce.
Jaki jest cel wdrażania RBI?
Wdrożenie RBI ma przede wszystkim na celu znaczną poprawę bezpieczeństwa oraz niezawodności a w konsekwencji uzyskanie korzyści finansowych.
Na całościowy cel składa się szereg cząstkowych celów, takich jak:
1. Zwiększona integralność dla każdego urządzenia i elementu zakładu (zwiększone bezpieczeństwo i redukcja utraconych dni produkcji – poprawa dostępności urządzeń, instalacji i zakładu) dzięki lepszemu zrozumienie potencjalnych mechanizmów degradacji i uszkodzeń oraz wskazanie urządzeń podatnych na te uszkodzenia.
2. Bardziej ukierunkowane strategie inspekcji ze zoptymalizowanymi interwałami czasowymi i czynnościami kontrolnymi (dostosowanie metod badań do rodzajów uszkodzeń i skuteczności ich wykrywania). Plany opracowywane dla każdego elementu wyposażenia na podstawie zidentyfikowanych „aktywnych” i „potencjalnych” mechanizmów degradacji. Zmniejszenie liczby podlegających kontroli i badaniom urządzeń podczas każdego postoju, poprzez wydłużenie okresów pomiędzy inspekcjami dla urządzeń, które okazały się być wystarczająco sprawdzone, a ryzyka związane z ich eksploatacją odpowiednio akceptowalne. Zastąpienie inwazyjnych inspekcji metodami nieinwazyjnymi dla tych urządzeń gdzie jest to możliwe i uzasadnione, jeśli jest to wykonalne. Optymalizacja kosztów badań i kontroli.
3. Zmniejszenie ryzyka awarii urządzeń dzięki lepiej zdefiniowanym limitom operacyjnym integralności i krytycznym zadaniom służb utrzymania ruchu.
4. Wydłużenie czasu pracy instalacji między przeglądami i optymalizacja czasów przeglądów, konserwacji i inspekcji. Zmniejszenie liczby nieoczekiwanych uszkodzeń i awarii urządzeń, zwykle stwierdzanych podczas inspekcji, które z kolei prowadzą do ograniczenia nieplanowanych napraw. Wcześniejsze „dostrzeżenie” potrzeby naprawy lub wymiany powoduje w konsekwencji możliwość skrócenia czasu okresowych postojów.
5. Udoskonalona „kultura współpracy” między działami utrzymania ruchu, inspekcji i kontroli, produkcji, odpowiednia „opieka nad zasobami” w zakładzie produkcyjnym i zwiększona pewność siebie dotycząca niezawodności sprzętu.
Na co zwrócić uwagę wdrażając RBI?
Ponieważ inspekcje oparte na ryzyku (RBI) są wciąż rozwijającą się technologią, na rynku dostępne są różne metodologie RBI, różne dokumenty normatywne oraz przewodniki opisujące dobre praktyki w tym zakresie. Jako najczęściej stosowane należy wymienić: API 581, wytyczne HSE, jak również inne specyfikacje, w tym choćby niedawno opublikowana Norma Europejska EN 16991.
Każda z tych metodologii ma swoje zalety i wady. Regulatorzy oraz specjaliści oceniają różny sposób i efektywność wdrożonych programów RBI w organizacjach, a poprzez to różny poziom zadowolenia i efektów finansowych przynoszonych przez te programy organizacjom. Mając na względzie dokonane obserwacje w tym zakresie wskazane jest zwrócenie uwagi na kilka kluczowych elementów istniejących wdrożeń:
1. Wybrana metodologia (RBI) musi być niezawodna i umożliwiać analizę ryzyka dla każdego zagrożenia występującego w zakładzie. Powinna opisywać metody postępowania i dane dotyczące występujących mechanizmów degradacji. Powinna także uwzględniać wiarygodne i zweryfikowane dane oraz praktyki, być zrozumiała dla użytkowników, technicznie aplikowalna i przyjazna dla użytkowników.
2. Organizacja powinna od początku programu jasno zdefiniować zespół ds. inspekcji opartych na ryzyku (RBI). Zespół powinien składać się ze specjalistów określonych specjalności zazwyczaj określonych w specyfikacjach odniesienia. Zazwyczaj są to: specjalista ds. inspekcji opartych na ryzyku (RBI), specjalista ds. korozji, inżynierowie procesów, inżynier utrzymania ruchu, inżynier ds. niezawodności, inżynier automatyk. Organizacja musi zapewnić środki finansowe i organizacyjne dla członków zespołu.
3. Badanie każdego elementu i każdej pętli korozyjnej rurociągu (PCL) musi być kompleksowe. W szczególności proces badania ma na celu identyfikację potencjalnych mechanizmów degradacji i ocenę PoF i profilu ryzyka, optymalizację interwałów inspekcji, definiowanie zakresu / metody inspekcji dla każdego mechanizmu degradacji i definiowanie limitów operacyjnych integralności. W odniesieniu do danych z badania opartego na analizie ryzyka (RBI), należy upewnić się, że wszystkie substancje chemiczne powodujące uszkodzenia, zostały uwzględnione, a ich wpływ właściwie oceniony przy uwzględnieniu parametrów roboczych w normalnej pracy oraz podczas uruchomienia i zatrzymania. Należy odpowiednio uwzględnić wpływ wprowadzonych zmian w instalacji, procesie i zarządzaniu pomiędzy cyklicznymi analizami RBI.
4. Badanie i inspekcje wykonywane na w ramach programu (RBI) powinny być wykonywane w sposób rzetelny przez wykwalifikowany personel. Należy zapewnić, aby wyniki badań i inspekcje były wiarygodne i odnosiły się do wszystkich aspektów integralności instalacji.
5. Oprogramowanie do kontroli opartej na ryzyku (RBI) powinno zapewnić kompleksową obsługę wszystkich czynności i etapów RBI. Wszelkie zapisy każdego z etapów analiz powinny być w pełni audytowalne. Zapisy z analiz muszą być udokumentowane i odtwarzalne.
Wnioski
Wdrożenie, utrzymanie i doskonalenie programu RBI jest elementem kuszącym dla zarządów firm, gdyż obiecuje szereg korzyści. Począwszy od obietnicy rzeczywistego zarządzania ryzykiem i jego minimalizacji, poprzez korzyści w sferze zarządczej i finansowej. Niemniej jednak wymaga ono podjęcia szeregu kroków przygotowawczych, analiz przedwdrożeniowych i determinacji na etapie wdrożeń i cyklicznych walidacji. Jako osoba uczestnicząca we wdrażaniu tej metodologii, jak i obserwująca programy RBI wdrożone w różnych organizacjach, chcę zwrócić uwagę na ograniczenia, jakie w Polsce napotyka ten program ze strony Regulatora. Również ograniczone zasoby wykwalifikowanych i doświadczonych kadr w Polsce generują dodatkowe ograniczenia. Warto w tym przypadku skorzystać z osób, narzędzi i doświadczeń zebranych podczas wdrożeń i funkcjonowania programów RBI w innych krajach. Może to zaoszczędzić czas, pieniądze oraz pozwoli uniknąć błędów, które inni już popełnili.